PressClub Polska · Artykuły.
Premiera z sukcesem: udane jazdy testowe nowego BMW M8 GTE na torze Lausitzring.
Thu Jul 27 13:24:00 CEST 2017 Informacje prasowe
• Efektywne trzydniowe testy BMW M8 GTE. • Jens Marquardt: „Czuję dumę, widząc BMW M8 GTE na torze wyścigowym.” • Martin Tomczyk: „Moje pierwsze wrażenie jest jak najbardziej pozytywne.”
Kontakt prasowy
Hubert Fronczak
BMW Group
Tel.: +48-728-874-121
wyślij e-mail
Author.
Hubert Fronczak
BMW Group
Monachium. Trzydniowe testy na torze wyścigowym Lausitzring (Niemcy) rozpoczęły w ubiegłym tygodniu kolejną fazę prac nad nowym BMW M8 GTE. Po rolloucie 1 lipca w zakładach BMW w Dingolfing były to pierwsze testy BMW M8 GTE. Kierowca firmowy BMW Martin Tomczyk (Niemcy) zmieniał się za kierownicą z kierowcą BMW DTM Maximem Martinem (Belgia). Testom przyglądał się na miejscu dyrektor BMW Motorsport Jens Marquardt.
„Czuję dumę, widząc BMW M8 GTE na torze wyścigowym. Wszyscy zaangażowani zrobili w ostatnich miesiącach świetną robotę i teraz nasz nowy model flagowy dotarł do kolejnego kamienia milowego”, mówił J. Marquardt. „Oczywiście taki pierwszy test służy przede wszystkim poznaniu samochodu. Aspekt bezpieczeństwa jest znacznie ważniejszy od osiągów. Ale pierwsze wrażenie jakie BMW M8 GTE robi na torze jest bardzo pozytywne”.
Od sezonu 2018 planujemy pierwsze starty nowego auta w FIA World Endurance Championship (WEC) i w IMSA WeatherTech SportsCar Championship (IWSC) w Ameryce Północnej. Do tego czasu BMW M8 GTE odbędzie jeszcze wiele innych testów na torach w Europie i Ameryce Północnej, aby optymalnie przygotować się do styczniowej premiery w 24-godzinnym wyścigu na torze w Daytonie (USA). Kulminacyjnym punktem sezonu WEC będzie również 24-godzinny wyścig w Le Mans (Francja), który odbędzie się w roku 2018.
„Czuję się przede wszystkim niezwykle zaszczycony, że mogłem pojechać w pierwszym prawdziwym teście BMW M8 GTE na torze wyścigowym”, mówił M. Tomczyk po trzydniowych testach na Lausitzring. Dały mi ogromną radość. BMW M8 GTE dobrze się prowadzi już od pierwszej chwili i co istotne, jest bardzo przewidywalne dla nas, kierowców. Przejechaliśmy mnóstwo kilometrów i zebraliśmy sporo danych. Zrobiliśmy nawet pierwsze kroki w kierunku poprawy osiągów, co podczas premierowych testów wcale nie jest oczywiste. W kolejnych testach zajmiemy się tym oczywiście jeszcze intensywniej, opierając się na mocnej bazie, jaką stworzono tu na Lausitzring”.