PressClub Polska · Artykuły.
BMW Sauber F1 Team.
Wed Jan 18 12:00:00 CET 2006 Teczki prasowe
22 czerwca 2005 roku zapadła nieodwracalna decyzja: w kolejnym sezonie - 2006 - koncern BMW po raz pierwszy wystawi własny zespół w organizowanych przez FIA Mistrzostwach Świata Formuły 1. Popołudniem tego czerwcowego dnia decyzję zarządu przedstawiono opinii publicznej. Był to sygnał rozpoczęcia rywalizacji jeszcze przed wyścigiem: 600-osobowy zespół miał zaledwie 262 dni na rozpędzenie całej machiny od zera do prędkości wyścigowej.
Kontakt prasowy.
Diana Poteralska-Lyznik
BMW Group
Tel.: +48-22-279-7100
Fax: +48-22-331-8205
wyślij e-mail
Autor.
Diana Poteralska-Lyznik
BMW Group
1. Zespół 2 Nowy początek 2 Rozgrzewka 5 Skład zespołu 8
Wizyta w boksie w Monachium 9 Wizyta w boksie w Hinwil 11 2. Sezon 12
Wyścigi grand prix 12 Spoglądając w przyszłość 15 Przepisy 24 3.
Technologie 26 Podwozie 26 Silnik 34 Statystyka i fakty 45 4.
Kierowcy 48 Nick Heidfeld 48 Jacques Villeneuve 57 5. Kierownictwo
66 Mario Theissen 66 Heinz Paschen 69 Willy Rampf 71 6. Historia 73
Dział Sportów Motorowych BMW 73 Sauber 94 7. Serwis prasowy
100 Kontakt 100 Usługi 102 1. Zespół Nowy początek Od zera do
prędkości wyścigowej w 262 dni Monachium. 22 czerwca 2005 roku zapadła
nieodwracalna decyzja: w kolejnym sezonie - 2006 - koncern BMW po raz
pierwszy wystawi własny zespół w organizowanych przez FIA
Mistrzostwach Świata Formuły 1. Popołudniem tego czerwcowego dnia
decyzję zarządu przedstawiono opinii publicznej. Był to sygnał
rozpoczęcia rywalizacji jeszcze przed wyścigiem: 600-osobowy
zespół miał zaledwie 262 dni na rozpędzenie całej machiny od
zera do prędkości wyścigowej. 12 marca 2006 roku w Bahrajnie
zespół BMW Sauber F1 Team rozpocznie swój pierwszy sezon
z bolidem BMW Sauber F1.06 prowadzonym przez Nicka Heidfelda i Jacquesa
Villeneuve'a. Zgodnie ze spostrzeżeniami profesora Burkharda
Göschela, członka zarządu BMW ds. Rozwoju i Zakupów: - Ten
projekt oznacza ze strony BMW długoterminowe zobowiązanie wobec
Formuły. Dla BMW Group Formuła 1 pełni rolę nowoczesnego laboratorium
i technologicznego akceleratora. W okresie ostatnich sześciu lat, w
którym byliśmy dostawcami silników, dzięki synergii
zdążyliśmy już osiągnąć korzystne rezultaty. Nie da się jednak wygrywać
wyścigów dzięki samemu silnikowi, i właśnie dlatego
zapragnęliśmy zaangażować się w prace nad wszystkimi składowymi,
które decydują o sukcesie. Zgodnie z tym postanowieniem
wzięliśmy na siebie pełną odpowiedzialność. Formuła 1 zdaje się być
idealnie zsynchronizowana z wartościami reprezentowanymi przez BMW.
Ponadto nie ma na świecie innego takiego wydarzenia sportowego,
które regularnie generuje tak wielkie zainteresowanie. W 2006
roku będziemy głównie zdobywać doświadczenie. W 2005 roku
zespół Sauber zajął 8. miejsce w mistrzostwach świata w kategorii
konstruktorów. To dopiero początek, a z tego miejsca mamy
doskonałe warunki i potencjał, aby szybko piąć się wzwyż. - Stworzenie
nowego zespołu to ogromne wyzwanie - mówi profesor Mario
Theissen, który jako dyrektor Działu Sportów Motorowych
BMW nadzoruje udział BMW w wyścigach. - Zgodnie z naszą koncepcją
planujemy zwiększenie liczby pracowników, rozbudowę zakładu w
Hinwil, zakrojony na szeroką skalę program rozwojowy i skupienie
wszystkich prac w Monachium i Hinwil. Podział odpowiedzialności jest
następujący: Monachium będzie się zajmować układem napędowym i
elektroniką, zaś Hinwil podwoziem i udziałem w wyścigach. W Szwajcarii
zamierzamy zatrudnić ponad 100 osób. Głównym zadaniem
będzie przejście z pracy jednozmianowej do pracy trzyzmianowej w tunelu
aerodynamicznym oraz stworzenie niezależnego zespołu testowego. Tunel
aerodynamiczny w Hinwil ma doskonałe parametry. Ogólnie
oceniając, fabryka spisuje się dobrze, lecz nie jest wystarczająco
duża. Opracowaliśmy już plany rozbudowy obejmujące zarówno
biura, jak i centra rozwojowe. Wiosną 2006 roku spodziewamy się uzyskać
zezwolenia. Wszelkie zmiany powinny zostać sfinalizowane pod koniec
2007 roku. Sezon 2006 będzie okresem rozwoju. Odnosi się to także do
przepisów organizacyjnych, które w większości zostały już
dopracowane w Monachium i Hinwil jeszcze przed przejęciem. W 2006 roku
chcemy się wspólnie rozwijać, optymalnie wykorzystując nasze
możliwości. Po 13 latach kierowania zespołem w Formule 1, 62-letni Peter
Sauber zdecydował się odejść na emeryturę. Będzie teraz doradcą nowego
zespołu. - Byłem zachwycony, kiedy dowiedziałem się, że moje nazwisko
pozostanie w nazwie zespołu. Będę pilnie śledził postępy BMW Sauber F1
Team. Szczególnie zaś cieszę się, że pracownicy Hinwil będą
mogli teraz zademonstrować swoje umiejętności we współpracy z
kolegami z BMW. Dwóch adoptowanych Szwajcarów w kabinie
Znają się od dawna, obaj już wcześniej występowali w barwach zespołu
Sauber, obaj też mieszkają w Szwajcarii - nigdy wcześniej jednak nie
startowali razem. Kierowcy: Nick Heidfeld i Jacques Villeneuve mają w
swym dorobku łącznie 250 startów w wyścigach grand prix.
28-letni Heidfeld zadebiutował w Formule 1 na początku sezonu 2000, w
latach 2001-2003 ścigając się w barwach szwajcarskiego zespołu. Jego
jak dotąd największymi osiągnięciami były dwa 2. miejsca, które
wywalczył dla zespołu BMW WilliamsF1 w sezonie 2005. W tym samym roku
wywalczył też pole position. Pochodzący z Mönchengladbach
zawodnik, którego pierwsze dziecko - córka - urodziła się
w lipcu 2005 roku, ma w swym dorobku 98 startów w wyścigach. - Z
niecierpliwością wyczekuję rozpoczęcia sezonu i pracy z członkami nowego
zespołu, z których wielu zdążyłem wcześniej poznać - mówi
Heidfeld. - Poza tym dotarcie do Hinwil zajmuje mi 15 minut jazdy
samochodem, co jest dużym plusem. W przypadku kierowcy wyścigowego
niecierpliwe czekanie na sukces jest czymś normalnym, ale trzeba myśleć
realnie. Najważniejszą dla mnie rzeczą jest to, że idziemy w dobrym
kierunku. Musimy solidnie pracować i stale przeć do przodu. Żaden inny
kierowca Formuły 1 nie wspiął się na pozycję mistrza świata tak szybko,
jak Jacques Villeneuve. W swym debiutanckim 1996 roku Kanadyjczyk zajął
drugą pozycję za kolegą z zespołu Williams-Renault, Damonem Hillem. Rok
później, występując w barwach Williams-Renault, w wyścigu do
mistrzowskiego tytułu pokonał Michaela Schumachera. W 152 zawodach
grands prix zwyciężał jedenaście razy, trzynastokrotnie zdobywając pole
position. W 2003 roku wydawało się, że po pięciu latach spędzonych w
zespole BAR zakończy swą karierę w Formule 1. Ale wtedy właśnie
otrzymał szansę startu w trzech ostatnich wyścigach sezonu 2004 w
barwach Renault. W 2005 roku syn słynnego kierowcy Ferrari, Gillesa
Villeneuve'a, podpisał kontrakt z zespołem Sauber. - Tworzenie nowego
zespołu to bardzo skomplikowane zadanie - mówi Villeneuve, mając
w perspektywie rok 2006. - Raz już przez to przechodziłem. Sądzę jednak,
że każdy z członków ekipy wnosi do niej coś cennego. Zrobię
wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc zespołowi BMW Sauber F1
Team w osiągnięciu sukcesu. Nowe przepisy Najbardziej radykalne zmiany
techniczne w roku 2006 dotyczą silników: Formuła 1 rezygnuje z
3-litrowych silników V10 na korzyść jednostek V8 o pojemności
skokowej 2,4 litra. Przepisy określające warunki techniczne
silników są teraz o wiele bardziej rygorystyczne, przez co
zmniejszyło się pole manewru konstruktorów. Przejście na
mniejsze jednostki napędowe V8 niesie ze sobą zauważalne modyfikacje
podwozia. Między innymi bolidy będą wyposażone w mniejsze boczne wloty
powietrza, ponieważ w przypadku tych silników można stosować
bardziej kompaktowe systemy chłodzenia. Fani wyścigów będą mogli
ponownie emocjonować się widowiskową wymianą kół w boksach,
którą przywrócono w przepisach na 2006 rok. Zmieniono
również zasady kwalifikacji: w sezonie 2006 pozycje startowe
będą przyznawane drogą eliminacji. W soboty między 14:00 a 15:00 będą
się obywały trzy sesje: dwie pierwsze 15-minutowe i trzecia
20-minutowa: w każdej z dwóch pierwszych sesji będzie odpadać po
pięciu ostatnich kierowców, zaś w ostatniej rozegra się walka o
pole position. Rozgrzewka Początkowo luźne rozmowy doprowadziły do
zawiązania silnych więzi. Decyzja zaczęła dojrzewać. W czerwcu machina
ruszyła. W styczniu nowy zespół BMW Sauber F1 Team mógł
się wreszcie zaprezentować.